Kolejny kongres Intermodal In Poland 2024 w Janowie Podlaskim za nami.
Debaty, prezentacje, wystawa nowoczesnych technologii dla branży TSL oraz tradycyjnie wizyta studyjna w terminalach Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze – to tylko część wydarzeń, jakie miały miejsce. Nie mogło tam zabraknąć agencji celnej AC Porath.
W kongresie wzięło udział ponad 400 uczestników – ekspertów, przedsiębiorców, dostawców technologii oraz narzędzi IT dla sektora logistycznego.
Nowy Jedwabny Szlak
Jednym z najważniejszych punktów kongresu były debaty na temat statusu i rozwoju transportu intermodalnego na Nowym Jedwabnym Szlaku.
Z powodu wojny w Ukrainie i zaangażowania w ten spór Białorusi, rozbudowa Centrum Przeładunkowego w Małaszewiczach na wiele miesięcy utknęła w martwym punkcie, jednak temat powraca w kontekście dostaw towarów z Dalekiego Wschodu. Konkurencyjność transportu intermodalnego w stosunku do morskiego rośnie chociażby ze względu na sytuację ataków na Morzu Czerwonym i związaną z tym niepewność dostaw oraz wysokości frachtów. Kolejowy transport z Chin do Polski trwa szacunkowo 2 tygodnie, przy czym dalsze dostawy do innych krajów UE to jedynie 3 do 4 dni.
– Historia zatacza koło. Transport intermodalny na Nowym Jedwabnym Szlaku w porównaniu z transportem lotniczym oraz morskim ponownie plasuje się na średnim szczeblu pod względem cen oraz czasu dostawy. Trzy razy szybszy transit time w porównaniu z niewielką różnicą cenową powoduje, że klienci coraz częściej wybierają tą gałąź transportu – komentuje Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath.
W celu przyspieszenia wymiany handlowej rośnie ilość magazynów, na których można dokonać rozformowania ładunków skonteneryzowanych, a uczestnicy łańcucha dostaw doskonale wykorzystali tą niszę logistyczną, oferując coraz to nowsze rozwiązania przeładunkowe.
– Kiedy do gry wkracza terminowość dostaw, importerzy częściej decydują się na formy łączenia transportu kontenerowego do Małaszewicz i dalsze transporty tychże kontenerów do Magazynów Czasowego Składowania, Składów Celnych oraz Wolnego Obszaru Celnego w Mszczonowie celem rozformowania i złożenia ładunku na naczepę – skracając do minimum czas związany z przestojami pociągów lub – jak w przypadku Niemiec- dodatkowego transhipmentu do Duisburga.– dodaje Joanna Porath.
Korytarz transportowy Północ-Południe
Agencja celna AC Porath uczestniczyła w debacie „Znaczenie korytarza Północ-Południe dla logistyki krajów Europy Środkowo-Wschodniej”. Eksperci zastanawiali się, jakie rozwiązania celne i transportowe już istnieją na tym kierunku, a jakie jeszcze mają szanse na realizacje.
– Sytuacja na Ukrainie wciąż jest istotnym elementem zakłócającym wymianę handlową Wschód-Zachód, co powoduje silny rozwój wymiany handlowej drogą kolejową w korytarzu Północ-Południe. Dodatkowym bodźcem do rozwoju tego korytarza jest nie tylko niestabilność geopolityczna, ale również strajki kierowców i rolników. W przypadku dostaw do innych krajów europejskich niż Polska, klienci coraz częściej wybierają jako hub przeładunkowy takie porty jak Triest lub Koper. – komentuje Joanna Porath.
Obecnie budowana jest infrastruktura kolejowa i terminalowa na trasie pomiędzy państwami nordyckimi a resztą Europy poprzez: porty słoweńskie, włoskie i chorwackie. W ostatnim czasie zwiększyło się także zainteresowanie klientów transportem kolejowym przez Litwę, Łotwę i Estonię. Transport intermodalny staje się coraz bardziej popularny w całej Europie. Uczestnicy kongresu zadawali sobie jednak pytanie, czy wzrost kosztów energii elektrycznej i brak rozwiązań systemowych i prawnych nie zakłóci tego rozwoju.
– Jesteśmy nie tylko agencją celną, ale również analizujemy możliwości celne dla klientów na granicach UE. Dostajemy od nich pytania o odprawę towarów przewożonych różnymi gałęziami transportu: od Brexitu, poprzez sankcje, aż do wymaganych procedur w kraju przywozu. Uruchomiliśmy szkolenia dla firm i kierowców, którzy są częścią międzynarodowej wymiany towarów. Dziś dobrze wyszkolony spedytor, dysponent czy logistyk jest na wagę złota. Niestety oferta kształcenia w zakresie ceł nie jest szeroka, dlatego ważna jest rola firm szkoleniowych oraz praktyków, aby w praktycznym koncepcie wychodzić z ofertą kształcenia. Dzięki naszemu udziałowi w takich kongresach jak Intermodal in Poland jesteśmy w stanie zidentyfikować potrzeby naszych klientów oraz właściwie poprowadzić ich przez gąszcz przepisów prawa celnego. – przekonywała Joanna Porath, prezes AC Porath.
Kolejna edycja kongresu Intermodal In Poland w Janowie Podlaskim odbędzie się za rok, w dniach 11-13 czerwca 2025 r.
Masz pytanie?
Zapraszamy do kontaktu z nami